Hallstatt – miasteczko określane jest mianem najpiękniejszego w Austrii. Znajduje się nad jeziorem Hallstättersee w dolinie Alp Salzburskich.
I jest na tyle rozpoznawalne na świecie, że w Chinach zostało ono podrobione. Chińczycy wybudowali miasto na wzór Hallstatt za 940 mln dolarów.

Hallstatt – pierwszy przystanek podróży

Hallstatt było naszym pierwszym przystankiem w podróży do Austrii.
Zdjęcie z naszego przewodnika po Austrii przedstawiało właśnie to miasto, a opinie w internecie były bardzo pochlebne, dlatego postanowiliśmy wybrać się najpierw właśnie tam.
Do miasta dojechaliśmy około godziny 14 stej. Sznur samochodów prowadzący do centrum miasta i pełne pobocza zaparkowanych samochodów trochę nas przestraszyły. Pomimo tego, postanowiliśmy zaryzykować i ruszyć do centrum.
W Hallstatt są wyznaczone 3 parkingi dla turystów, pierwsze 2 z nich znajdują się w okolicach centrum miasta, trzeci – około 1,5 km od centrum i stamtąd kursuje bus. W mieście jest kilka paneli pokazujących ilość wolnych miejsc na parkingach. Parkingi są oczywiście płatne, przy wjeździe pobieramy żeton, który musimy przy wyjeździe wrzucić do maszyny i opłacić nasz postój. Koszt to około 3 euro za godzinę. Pozostałe miejsca parkingowe są dla mieszkańców, wjazd najczęściej jest zagrodzony, czy to szlabanem, czy po prostu sznurkiem.
Nam udaje znaleźć się miejsce parkingowe tuż koło kolejki do kopalni soli.

Panorama wykona na parkingu

Salzwelten – najstarsza kopalnia soli

Niestety pogoda w Austrii przywitała nas bardzo pochmurną aurą, więc postanowiliśmy najpierw zwiedzić najstarszą na świecie kopalnię soli.
Można się do niej dostać wspomnianą już wcześniej kolejką (do samej kopalni należy jeszcze kawałek przejść) lub na nogach. My wybieramy opcję nr 1 – kolejkę.

Wykupiliśmy 2 bilety dla osoby dorosłej na wyjazd kolejką + zwiedzanie kopalni – Leon oczywiście miał za darmo.
Po wyjeździe kolejką najpierw udajemy się na krótki spacer, jest tutaj kilka ścieżek spacerowych, stanowiska archeologiczne i mnóstwo pięknych widoków. Kierując się ku górze, docieramy do naszego celu – SalzWelten – najstarszej kopalni soli, której początki sięgają późnej epoki brązu.


Niestety przed wejściem do kopalni okazuje się, że Leoś jest za mały i wejść do kopalni nie może (niestety nie doczytaliśmy nigdzie tej informacji, szkoda też, że Pan sprzedający bilety nic nie powiedział przy zakupie biletów), więc decydujemy, że idę sama.
Zwiedzanie kopalni obejmuje spacery chodnikami, drewniane zjeżdżalnie, nawet o długości 64 m., z których kiedyś korzystali górnicy pracujący w kopalni. Zwiedzanie kopalni to również podziemne kino, jezioro solne, na którym wyświetlany jest pokaz „dźwięk, światło” – wszystkie te pokazy mają na celu przekazanie różnych informacji, ciekawostek oraz historii kopalni.
Na zakończenie zwiedzania kopalni wyjeżdżamy kolejką wąskim, niskim tunelem.

Wejście do kopalni
Pokłady soli w kształcie serc
Pokaz „światło-dźwięk”
Górnik „opowiadający” historię górników
Wyjazd kolejką

Po wyjściu na powierzchnie okazało się, że pogoda się załamała. Padał ulewny deszcz, widoczność była bardzo niewielka. Nadchodziła burza – więc ze zwiedzania miasta nici. Bedzie powód by tam wrócić!

WSKAZÓWKI:

  • jeśli wybieracie się na zwiedzanie kopalni soli ubierzcie się ciepło! Pomimo ubrania, które dostajemy przy wejściu do niej, warto założyć jakąś dodatkową bluzę.
  • zwiedzanie trwa około 2 h, więc rozważcie zabranie ze sobą picia,
  • zwiedzanie kopalni dla dzieci od 4 roku życia,
  • poruszanie się wózkiem po szczycie – bez problemu,
  • można również wykupić wyjazd kolejką bez opcji zwiedzania kopalni